Bezdomność, News

Skala bezdomności w Polsce. Przoduje Warszawa i województwo mazowieckie

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej raz w roku przeprowadza ogólnopolskie badanie liczby osób bezdomnych. Według danych z 2019 r. w skali kraju bezdomnych jest 30 330. Najliczniejsza populacja zamieszkuje województwo mazowieckie, a konkretnie Warszawę, do której często przyjeżdżają bezdomni z innych miejsc w Polsce.

Wynika to z faktu, że właśnie tutaj działa najwięcej różnego rodzaju organizacji pomocowych. Ponadto, w mniejszych miastach ludzie nie są aż tak anonimowi i wyrwani ze swoich lokalnych społeczności, więc w razie kryzysu zazwyczaj łatwiej znajdują wsparcie.

W województwie mazowieckim liczbę osób w kryzysie bezdomności szacuje się na prawie 5 tysięcy. Najprawdopodobniej są to dane zaniżone, ponieważ ta grupa jest trudna do policzenia z uwagi choćby na wysoką mobilność. Dodatkowo, te dane zazwyczaj nie uwzględniają cudzoziemców – zwykle zza naszej wschodniej granicy – którzy przyjechali do Polski w celach zarobkowych, ale np. w wyniku utraty pracy i problemów z legalizacją pobytu są zmuszeni do życia na ulicy.

Należy się również spodziewać, że jednym ze skutków społeczno-gospodarczych pandemii będzie wzrost liczby osób dotkniętych kryzysem bezdomności. Ten trend jest już widoczny: do organizacji pomocowych zgłasza się coraz więcej osób wcześniej zatrudnionych dorywczo i czasami nielegalnie w branży budowlanej, pracowników gastronomii, branży hotelarskiej czy handlowej. Wraz z rozwojem pandemii stracili możliwość zarabiania, ale także miejsce tymczasowego zamieszkania, ponieważ w wielu przypadkach zapewniał im je pracodawca.

Z danych zebranych w 2019 r. wynika, że większość bezdomnych, bo aż 83,6 proc., stanowią mężczyźni. Wiekowo jest to bardzo zróżnicowana grupa, na ulicy można spotkać zarówno osoby nastoletnie, jak i te już w wieku senioralnym. Większość bezdomnych, co potwierdzają dane, ma wykształcenie zawodowe i podstawowe. Epizody bezdomności trwają zazwyczaj od 5 do 10 lat. Im dłużej ktoś pozostaje bezdomny, tym bardziej przystosowuje się i przyzwyczaja do takiego życia. Jeśli do tego dojdzie uzależnienie od alkoholu, naprawdę trudno jest skłonić bezdomnego do skorzystania z pomocy w wychodzeniu z bezdomności.

Wśród bezdomnych jest grupa takich osób, które niechętnie korzystają z oferty programów wychodzenia z bezdomności, choć przyjmują pomoc materialną w postaci paczek żywnościowych, środków opatrunkowych itp. W okresie zimowym powszechne jest zgłaszanie się do noclegowi, ale część bezdomnych, mimo skrajnie trudnych warunków pogodowych, jednak się na to nie decyduje.

Powyższe informacje na temat osób bezdomnych przekazał Tomasz Głażewski, lekarz z Kliniki Diabetologii i Chorób Wewnętrznych Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Warszawie, pracujący w Stowarzyszeniu Mokotowskie Hospicjum św. Krzyża.

źródło: Puls Medycyny

18 czerwca 2020