News, Przemoc domowa

List Rady Kobiet do premiera. Czy polskie władze zamierzają wypowiedzieć konwencję stambulską?

Rada Kobiet w liście otwartym do premiera Mateusza Morawieckiego domaga się zajęcia stanowiska w sprawie wypowiedzi wiceministra sprawiedliwości Marcina Romanowskiego o konwencji stambulskiej.

Uznał on, że konwencja stambulska powinna zostać wypowiedziana, ponieważ „mówi o religii jako przyczynie przemocy wobec kobiet”. Chcemy wypowiedzieć ten genderowski bełkot ratyfikowany przez PO i PSL. Opinia zagranicy nas nie interesuje. Dla nas podstawą jest suwerenne państwo narodowe” – napisał wiceminister na Twitterze 13 maja.

Członkinie Rady Kobiet przy Prezydencie Warszawy piszą więc do premiera i proszą o reakcję.

List Rady Kobiet do premiera

Szanowny Panie Premierze,

zwracamy się z prośbą o skomentowanie wypowiedzi Wiceministra Sprawiedliwości Marcina Romanowskiego, który w ostatnich dniach zapowiedział wypowiedzenie przez Rzeczpospolitą Polską konwencji Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej.

Publiczna wypowiedź Wiceministra Sprawiedliwości zawiera przekłamania odnoszące się do jej treści, w konwencji nie ma bowiem postanowień które nakazywałyby chłopcom chodzenie w sukienkach i bawienie się lalkami. Religia nie jest w konwencji wskazana jako przyczyna przemocy wobec kobiet, mamy natomiast artykuł 12, ustęp 5, w którym: Strony gwarantują, że kultura, zwyczaje, religia, tradycja czy tzw. „honor” nie będą uznawane za usprawiedliwienie dla wszelkich aktów przemocy objętych zakresem niniejszej Konwencji.

Czy polskie władze uznają, że kultura, zwyczaje, religia czy tradycja mogą być usprawiedliwieniem dla przemocy? Mamy nadzieję, że nie. Deklaracja wypowiedzenia Konwencji Stambulskiej to sygnał, że polski rząd nie traktuje poważnie problemu przemocy wobec kobiet i dzieci, że opowiada się stronie sprawców i ignoruje cierpienia ofiar. Taka deklaracja dziwi szczególnie w okresie pandemii, kiedy to narasta przemoc wobec słabszych, w tym głównie kobiet i dzieci. Tę niepokojącą tendencję potwierdzają dane z Centrum Praw Kobiet oraz Niebieskiej Linii Instytutu Psychologii Zdrowia, do których dzwoni dwa razy więcej osób niż zwykle, a do tego wiele osób dzwoni w godzinach nocnych czy też wczesnoporannych, co wskazuje, że część osób może nie mieć szansy skontaktować się z organizacjami pomocowymi. Również dane dotyczące zgłoszonych przypadków przemocy w innych krajach pokazują wyraźną tendencję wzrostową: w Chinach odnotowano wzrost aż o 300 proc., w Hiszpanii było o 20 proc. więcej zgłoszeń na policję, a we Włoszech organizacja D.i.RE odnotowała wzrost zgłoszeń o 74%. Wypowiedź pana Romanowskiego wskazuje, że ochrona ofiar nie jest wartością cenioną przez przynajmniej niektórych członków kierowanego przez Pana rządu.

Bardzo prosimy o informację, czy rząd Rzeczpospolitej Polskiej rzeczywiście zamierza wypowiedzieć Konwencję Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej.

Z poważaniem,
Członkinie Rady Kobiet przy Prezydencie Warszawy

źródło: Internet

23 maja 2020