W listopadzie 2020 r. została przeprowadzona przez IMAS International na zlecenie Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej VI edycja ogólnopolskiego Badania „KoronaBilans MŚP”. Objęła grupę 357 firm z sektora MŚP, w tym: mikro (zatrudniające 3-9 osób), małe (10-49) i średnie przedsiębiorstwa (50-249).
Wyniki badania wskazują, że w ciągu najbliższych trzech miesięcy 86 proc. firm nie planuje zatrudnienia nowych pracowników. To wskazanie najbliższe I edycji badania, kiedy deklarowało tak blisko 88 proc. MŚP. Przyjęcie nowych osób planuje co dziesiąte przedsiębiorstwo.
W tej grupie prawie trzy czwarte zamierza zwiększyć zatrudnienie najwyżej o 25 proc. obecnego składu załogi, co również jest zbieżne z wynikami z I edycji „KoronaBilansu MŚP”. Pozostałe firmy (prawie 27 proc) nie są w stanie wskazać, ilu pracowników zatrudnią. Pocieszające jest to, że nie planują zwolnień – deklaruje tak 80 proc. badanych. W pierwszej fali było to 60 proc.
– Firmy wróciły do punktu wyjścia, bo historia zatoczyła koło. Po lekkim, pozytywnym odbiciu, nastąpił spadek nastrojów. Wiele listopadowych wskazań przedsiębiorców przypomina te z początków epidemii i pierwszych edycji naszego badania. Wtedy firmy stanęły przed perspektywą tego, co nieznane i niepewne. Dziś druga fala epidemii jest faktem. Trudności w dostawach, spadek przychodów, wstrzymanie inwestycji i zatrudnienia – to właśnie jej symptomy. 81 proc. firm przyznaje, że jest na nią gotowa. Jednak widoczne uspokojenie nastrojów nastąpi nie wcześniej niż za pół roku, kiedy ustabilizuje się sytuacja epidemiczna, część społeczeństwa się zaszczepi, a zapowiadana przez epidemiologów poprawa sytuacji na maj przyniesie tak zwaną „nową normalność”. Póki co w deklaracjach przedsiębiorców będzie więcej ostrożności niż pewności – przewiduje Adam Łącki.
Dla małych i średnich firm praca zdalna to wciąż wyzwanie. 54 proc. z nich nie jest w stanie prowadzić działalności online i nie zmienia się to na przestrzeni kolejnych edycji badania. Najpopularniejszy model (32 proc. wskazań) to trzy czwarte załogi pracującej w firmie, a jedna czwarta zdalnie. Tylko niecałe 6 proc. firm jest w stanie całkowicie przejść na pracę w domu. W tej fali badania pojawiło się nowe pytanie o to, czy w związku z brakiem możliwości pracy online firmy się przeorganizowały, np. wprowadziły pracę zmianową bądź rotacyjną. Niemal 70 proc. odpowiedziało, że tego nie zrobiło.
źródło: materiały prasowe
