Uchodźcy z Ukrainy

Pomoc psychologiczna, także dla… wolontariuszy

Każdego dnia setki wrocławian angażują się w pomoc Ukraińcom. W centrach skupiających uchodźców wojennych konieczna jest pomoc psychologiczna, także dla wolontariuszy. Jak pomóc sobie… pomagać? Radzi Mirela Batog, psychoterapeutka, interwentka kryzysowa.

Pomaganie jest jednym ze sposobów radzenia sobie z pobudzeniem emocjonalnym, które powstaje w sytuacji trudnej. Nasz układ nerwowy mobilizuje się wtedy do jednej z trzech reakcji: walcz (tutaj: pomóż), uciekaj lub zamarznij (fight, flight or freeze – po angielsku brzmi zdecydowanie lepiej)

Niestety, nasze pobudzenie, choć powstało z bardzo szlachetnych pobudek, nie będzie trwało wiecznie. Po fazie mobilizacji nastąpi moment załamania, wyczerpania sił. Dlatego planując aktywności związane z pomaganiem, musimy dokonać obiektywnej oceny sytuacji oraz zasobów, które realnie mamy, aby działać.

Pracuj na tym, co jest tu i teraz

Zdecydowana większość wolontariuszy to osoby, które pierwszy raz zetknęły się z taką sytuacją, zatem nic dziwnego, że możemy nie wiedzieć, czego się spodziewać. Bazując na doświadczeniach ludzi działających w podobnych sytuacjach, wiemy, że są sposoby aby efektywniej poradzić sobie z tą sytuacją. Przede wszystkim zadbaj o realistyczny osąd sytuacji: co realnie mogę zrobić? Pracuj na tym, co jest tu i teraz. Wyznaczaj cele możliwe do osiągnięcia. Zweryfikuje swoje wymagania wobec siebie, innych i organizacji – czy są realne? Najpierw planuj, potem działaj! Pamiętaj, że sytuacje trudne są przejściowe. Masz w sobie wszystko, czego potrzeba, by sobie poradzić.

Kiedy jesteśmy już w centrum wydarzeń i pomagamy, gdy mija kolejny dzień naszego wytężonego wysiłku fizycznego i psychicznego, warto zadbać także o własne zasoby, abyśmy mogli pomagać dłużej i bardziej efektywnie. Stare powiedzenie mówi, że dobry ratownik to żywy ratownik – musimy naszą energię do działania rozłożyć w mądry sposób – trochę tak, jak robią to maratończycy, a nie sprinterzy. Co może pomóc?

Planuj aktywności tak, aby był czas na rozrywkę, przyjemności, marzenia

Zadbaj o swoje podstawowe potrzeby: zdrowe, odżywcze jedzenie, nawodnienie, sen. Unikaj alkoholu, używek, leków, narkotyków (marihuany też) by się “zresetować”. Unikaj nadmiaru „energetyków” i kawy “na pobudzenie”. Aktywność fizyczna – najlepsza jest regularna i dopasowana do Twoich możliwości. Dobrym pomysłem będzie coś, co pozwoli pozbyć się napięć z ciała – joga, pływanie. Planuj aktywności tak, aby był czas na rozrywkę, przyjemności, marzenia, krótki odpoczynek W trakcie dyżurów wolontariackich rób krótkie przerwy, np. 10 minut co 2 godziny, odpocznij w miejscu odosobnienia, bez nadmiaru dźwięków. Utrzymuj “zwyczajną rutynę”, nie zaniedbuj obowiązków dnia codziennego. Zadbaj o swoją sieć wsparcia – znajomych spoza kręgu pomagania, rozmawiaj z nimi o tematach innych niż Twoje działania. Bądź uważny na niepokojące sygnały: problemy ze snem, koszmary nocne, natrętne myśli, drażliwość, nadmierny smutek, bóle w ciele.

Korzystaj z pomocy psychologów i grup wsparcia dla wolontariuszy.

Źródło: oprac. za wroclife.pl. Zdjęcie ilustracyjne – fot, Shutterstock.

20 marca 2022