Wykluczenie cyfrowe

Nieumiejętność korzystania z usług elektronicznych prowadzi do wykluczenia cyfrowego

W Polsce nie mamy już do czynienia z tradycyjnym wykluczeniem cyfrowym oznaczającym utrudniony dostęp do sprzętu komputerowego czy internetu, ale polega ono na niedostatecznych kompetencjach użytkowników w posługiwaniu się kanałami elektronicznymi. Taki wniosek płynie z debaty, zorganizowanej przez PAP podczas Europejskiego Kongresu Finansowego w Sopocie.

Uczestnicy spotkania zastanawiali się, kogo dotyczy wykluczenie cyfrowe, jakie ma ono wymiary oraz jakie ryzyka społeczne i ekonomiczne pociąga za sobą to zjawisko. Wbrew tradycyjnemu postrzeganiu problem ten nie dotyczy jedynie seniorów. Wyzwanie walki z wykluczeniem cyfrowym stoi przed wieloma podmiotami: szkołą, instytucjami państwowymi, organizacjami pozarządowymi i rynkiem finansowym.

W dyskusji wskazywano, że obecnie kluczowym zadaniem jest powszechna edukacja społeczeństwa pod kątem umiejętności korzystania z usług elektronicznych, w tym finansowych. Powinna ona pójść w tym kierunku, aby posługiwanie się narzędziami cyfrowymi nie budziło obaw, ułatwiało sterowanie swoimi finansami, a jednocześnie było zabezpieczone przed cyberatakami.

Mimo coraz wyższych wskaźników cyfryzacji w polskim społeczeństwie obecnie nadal grupą, która najmniej korzysta z nowych technologii, również w odniesieniu do usług finansowych, jest grupa seniorów 60+. Jest to poziom 50-60 proc. wykorzystania bankowych narzędzi cyfrowych w najstarszych grupach wiekowych. I tym grupom należy poświęcić najwięcej uwagi realizując zadanie upowszechniania wiedzy cyfrowej wśród Polaków.

Dlatego tak ważne jest wspieranie i finansowanie różnego rodzaju akcji, które przyczyniają się do wzrostu świadomości, wiedzy ekonomicznej i zrozumienia technologii.

Źródło: oprac. za Forsal.pl i Radiem Opole. Zdjęcie ilustracyjne – fot. Pexels.

16 września 2021