Wykluczenie społeczne

Gniezno. Społeczna lodówka stoi pusta

Czy ustawienie społecznej lodówki ma sens, skoro niedaleko jest punkt wydawania żywności? Starostwo twierdzi, że tak, choć ta pierwsza zasadniczo stoi pusta. Padają jednak twierdzenia, że doniesione produkty szybko znikają.

Dla jednych pomysł rewelacyjny, dla innych chybiony. Niedawno przy ul. Jana Pawła II w Gnieźnie stanęła społeczna lodówka, zorganizowana przez Starostwo oraz Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie. Zapełniona najróżniejszymi produktami żywnościowymi, w ciągu kilku godzin opustoszała. I tak w zasadzie wygląda ona cały czas.

Zdaniem niektórych pomysł się sprawdza, bo produkty znikają szybko – czyli są potrzebujący. Dla innych to miejsce, które mogą wykorzystywać osoby niekoniecznie potrzebujące takiego wsparcia, tylko wypatrujące „darmowej okazji”. Dodajmy, że na ul. Lecha od lat działa punkt wydawania żywności oraz jadłodajnia, z której korzystają bezdomni i ubodzy – prowadzona przez siostry i Caritas.

Przedstawiciele Powiatu jednak bronią tej inicjatywy, choć sprawa szybko znikającego towaru jest już znana: 

– Mogę powiedzieć, że jest ona taką studnią bez dna. Jeżeli idea lodówki społecznej miałaby istnieć i trwać, to musimy się liczyć ze wszystkimi jej konsekwencjami i próbować zrobić coś, co nam być może ograniczy osoby, które bez ograniczeń „pilnują” – bo my jesteśmy teraz pilnowani – o której będzie towar i natychmiast są, częstokroć te same osoby – przyznaje Dorota Perlik, dyrektorka PCPR. Jak dalej dodaje, jej zdaniem są to osoby potrzebujące pomocy: – Naprawdę, proszę mi wierzyć, 30-40 minut i tego towaru nie ma. Już nawet myślimy, czy nie zrobić czegoś w formie zabezpieczenia, że ktoś może zadzwonić i my możemy zejść, ale obawiamy się, że idea tym sposobem może paść. 

Wicestarosta Anna Jung również apeluje o to, by mieszkańcy wzięli udział w inicjatywie:

– Lodówka społeczna cieszy się dużym powodzeniem. Korzystają z niej różne osoby, a żywność znika tego samego dnia, którego pojawi się w lodówce. Bardzo proszę mieszkańców Gniezna, którzy chcą się podzielić swoimi produktami o to, by przynosili je do lodówki społecznej. Przypominam – nie przynosimy w żadnym przypadku alkoholu ani jajek, przynosimy wszystkie produkty, które są zdatne do spożycia i mają jeszcze swoją datę ważności. Zachęcam wszystkich do tego, by okazali swoje serce.

Źródło informacji i zdjęcia: gniezno24.com.

1 sierpnia 2023