Imigranci

Wielka Brytania. Spora liczba imigrantów z Europy Wschodniej opuściła Wyspy

Office for National Statistics, brytyjski organ zajmujący się zbieraniem i udostępnianiem informacji statystycznych, poinformował ostatnio o znacznym spadku liczby pracowników z Europy Wschodniej mieszkających w Wielkiej Brytanii. W zeszłym roku spadła ona do poziomu ostatnio obserwowanego w 2015 r. 

Największe spadki widoczne były wśród obywateli tzw. krajów EU8, tzn. tych, które przystąpiły do Unii Europejskiej w 2004 roku. Należą do nich m.in. Polska, Estonia i Słowenia.

Przyczyn tego stanu rzeczy Brytyjczycy upatrują w podwójnym ataku pandemii koronawirusa oraz w brexicie Pierwsza blokada, która miała miejsce wiosną 2020 r. spowodowała zamknięcie wielu przedsiębiorstw i szkół i mogła skłonić niektórych pracowników do wyjazdu. Londyn, który doświadczył silnego uderzenia kryzysu w sektorze usługowym, był świadkiem największego exodusu.

Pomimo spadków, Polacy są nadal jedną z najliczniejszych narodowości spoza Wielkiej Brytanii, mieszkających na Wyspach. Według ONS najczęstszym krajem urodzenia poza Wielką Brytanią są Indie. Nieco ponad jedna piąta populacji Londynu nie jest Brytyjczykami, co stanowi najwyższy odsetek w każdym regionie.

Rodzą się wątpliwości, czy pracownicy z Europy Wschodniej powrócą po ustąpieniu pandemii Covid-19. Istnieją obawy, że może tak nie być. Przypomina się bowiem, że imigracja stała się punktem zapalnym w referendum w sprawie brexitu w 2016 r., kiedy to niektórzy Brytyjczycy argumentowali, że swoboda przemieszczania się we Wspólnocie sprawiła, że obywatele Wielkiej Brytanii mieli zbyt dużą konkurencję w staraniu o pracę we własnym kraju, podczas gdy biznes naciskał na większą elastyczność w zatrudnianiu w sektorach, w których nie są wymagane wysokie kwalifikacje, takich jak zdrowie i budownictwo.

źródło: Forsal.pl

19 stycznia 2021