News, Przemoc domowa

W polskim ustawodawstwie nie funkcjonuje definicja przemocy finansowej

 Wydzielanie “kieszonkowego”, kontrolowanie wydatków, zastraszanie i uniezależnianie od siebie drugiej osoby dzięki kontrolowaniu wspólnych finansów to najczęstsze przejawy związane z przemocą finansową, której ofiarami jest 20 proc. Polek. 

Przemoc finansowa to wszelkie działania, które dążą do tego, aby uzależnić od siebie bliską osobę, przejmując kontrolę nad nieswoimi lub wspólnymi wydatkami, zabieraniem renty czy emerytury. Przemoc finansowa to nie tylko rozliczanie z każdego wydatku, ale również zakaz korzystania z wspólnego samochodu czy podjęcia pracy zarobkowej.

Nie trudno się domyślić, że przemoc finansowa najczęściej dotyka kobiety, które żyją w tradycyjnym i konserwatywnym modelu rodziny, który zakłada, że mężczyzna zarabia pieniądze, a kobieta zostaje w domu i zajmuje się wychowywaniem dzieci. Źródłem przemocy finansowej są przede wszystkim postawy społeczne i stereotypy.

Często zdarza się, że kobiety są związane z mężczyznami stosującymi wobec nich przemoc finansową pożyczkami lub kredytami. Przemoc finansowa to nie tylko zaciąganie kredytów bez wiedzy i zgody kobiety, ale również uchylanie się od płacenia alimentów. Według danych zgromadzonych w Rejestrze Dłużników w maju 2020 roku zarejestrowanych było ponad 282 tys. mężczyzn, którzy nie płacą alimentów na swoje dzieci.

W 2015 roku Polska ratyfikowała Konwencję o zapobieganiu oraz zwalczaniu przemocy wobec kobiety i przemocy domowej, znaną pod nazwą Konwencji Stambulskiej. Nałożyła ona na polskiego prawodawcę obowiązek podjęcia odpowiednich kroków w celu zapobiegania przemocy domowej, a także wprowadzenia definicji przemocy finansowej do zapisów polskiego prawa. Projekt nowelizacji Kodeksu Karnego, który trafił do sejmu w 2018 roku, przepadł w głosowaniu, a w 2020 minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro zapowiedział złożenie projektu, którego celem było wypowiedzenie ratyfikowanej przez Polskę konwencji.

To wszystko sprawia, że wielu Polaków wciąż nie wie, czym jest przemoc finansowa. Chociaż w polskim ustawodawstwie nie funkcjonuje definicja przemocy finansowej to w Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym znajdują się dwa artykuły regulujące przemoc ekonomiczną. To art. 27 i 128, które mówią o uchylaniu się od łożenia na gospodarstwo domowe i obowiązku alimentacji. Zgodnie z tymi przepisami „oboje małżonkowie obowiązani są, każdy według swych sił oraz swych możliwości zarobkowych i majątkowych, przyczyniać się do zaspokajania potrzeb rodziny, którą przez swój związek założyli. Zadośćuczynienie temu obowiązkowi może polegać także, w całości lub w części, na osobistych staraniach o wychowanie dzieci i na pracy we wspólnym gospodarstwie domowym. Obowiązek dostarczania środków utrzymania, a w miarę potrzeby także środków wychowania (obowiązek alimentacyjny) obciąża krewnych w linii prostej oraz rodzeństwo”.

***

W opracowaniu “Przemoc ekonomiczna” złożonym w Senacie w 2015 roku czytamy, że “przemoc ekonomiczna może być stosowana przez obydwie płcie, ale przeprowadzane badania wykazują, że to kobiety są zdecydowanie częściej ofiarami każdego rodzaju przemocy, w tym ekonomicznej. Z badania przeprowadzonego w 2010 roku na zlecenie Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej przez TNS OBOP wynika, że kobiety stanowią 70 proc ofiar”.

Według raportu z badań europejskich co piąta kobieta w Polsce nie ma własnych dochodów. Przemoc finansowa dotyczy przede wszystkim kobiet, ale ofiarami ekonomicznej przemocy mogą stać się również osoby starsze czy niepełnosprawne bez względu na płeć.

źródło: ofeminin

9 lutego 2021