Ostatnie fale upałów sprawiły, że bezdomni zaczęli coraz częściej wychodzić na ulice Szczecina. Wysoka temperatura sprzyja nocowaniu na otwartym powietrzu i opuszczaniu schronisk dla bezdomnych. Z tego powodu strażnicy miejscy zwiększyli częstotliwość kontroli w centrum miejsca, tak, aby zapewnić osobom w kryzysie bezdomności pełne bezpieczeństwo.
Wiosna i lato to czas spacerów i czasu spędzanego na zewnątrz. Niestety to też czas, kiedy na ulicach najłatwiej dostrzec osoby w kryzysie bezdomności. Często są to osoby uzależnione, znajdujące się pod wpływem alkoholu. Do strażników miejskich wpływa coraz więcej skarg na głośne zachowanie bezdomnych.
– Mieszkańcy naszego miasta uskarżają się na powstały bałagan w miejscach ich przebywania, spożywanie alkoholu, często niewybredne i natarczywe zaczepki kierowane do przechodniów. Interwencje strażników miejskich i policji tylko na chwilę pomagają. Możliwości w tym zakresie obie służby nie mają zbyt wielkie – tłumaczy biuro prasowe straży miejskiej.
Mimo wszystko strażnicy miejscy podejmują próby kontrolowania miejsc odwiedzanych przed bezdomnych i zapewniania bezpieczeństwa osobom, które nie są w stanie sobie pomóc:
– Strażnicy odwożą prawie codziennie do izby wytrzeźwień tych najbardziej pijanych. Pozostałych, jeśli nie stwarzają zagrożenia, mogą tylko „wyprosić” z konkretnego miejsca – dodaje biuro prasowe SM w Szczecinie.
Źródło informacji i zdjęcia: eska.pl.