Badania wskazują, że konsekwencją przegranego meczu może być także przemoc domowa. Najczęściej cytowanym w tym zakresie jest to przeprowadzone przez Davida Carda oraz Gordona B. Dahla.
Sprawdzono, jaki wpływ na poziom przemocy domowej ma porażka zespołu, gdy przewidywano jego zwycięstwo; przegrana, gdy spodziewano się, że mecz będzie wyrównany i w końcu wygrana, gdy zakładano, że zespół ma nikłe szanse.
- Porażki zespołu, gdy przewidywano jego zwycięstwo, prowadzą do 10-procentowego wzrostu wskaźnika przemocy domowej mężczyzn wobec ich żon i dziewczyn – przeczytamy w badaniu Carda i Dahla.
- Przegrana, gdy spodziewano się, że mecz będzie wyrównany, mają niewielkie i nieistotne efekty.
- Wygrane, gdy przewidywano że zespół ma nikłe szanse, również mają niewielki wpływ na przemoc .
Z badania wynikało także, że wzrost wskaźnika przemocy domowej wiąże się z tym, jaką wagę przykładamy do danej rozgrywki.
„Wzrost przemocy po przegranej skoncentrowany jest w wąskim oknie czasowym pod koniec meczu, a prawdopodobieństwo przemocy jest większe w przypadku ważniejszych meczów”.
Jest jeszcze jedno badanie, którego wyniki są znacznie bardziej dramatyczne.
W 2018 r. Fundacja „Pathway Project” powoływała się na badania przeprowadzone przez Lancaster University które wykazały, że porażka Anglii prowadzi aż do 38 proc. wzrostu przemocy domowej. Naukowcy z uniwersytetu spojrzeli na policyjne zgłoszenia aktów przemocy domowej w Anglii podczas Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej z 2002 r., 2006 r. i 2010 r.
W 2014 r. średnia zgłoszonych przypadków przemocy wzrosła do 79,3 dziennie podczas meczów Anglii, w porównaniu z 58,2, gdy reprezentacja nie grała.
Liczba incydentów była o 11 proc. wyższa dzień po meczu Anglii, niezależnie od wyniku i była najwyższa, gdy drużyna opuściła turniej.
***
Polska przegrała mecz ze Szwecją. To nasz ostatni występ na Euro 2020. Rozżaleni kibice przechadzali się zawodząc smutnymi przyśpiewkami. Sportowi komentatorzy napisali wyświechtane „wrócimy silniejsi i lepiej przygotowani”. Padły słowa podziękowania i klasyczne „Polacy nic się nie stało”. Nie są to jedyne konsekwencje porażki naszej reprezentacji. Badania wskazują, że jedną z nich może być także przemoc domowa.
źródło: oprac. za ofeminin