News, Przemoc domowa

Pandemia koronawirusa. Zamknięcie w domach źle wpłynęło na małżeństwa

Ostatnie raporty pokazują, jak niekorzystny był wpływ pandemii COVID-19 na małżeństwa – i jest coraz gorzej. Następna fala koronawirusa może być dla par jeszcze większym wyzwaniem.

Pandemia spowodowała wzrost przemocy domowej. Obecna liczba kobiet, które jej doświadczyły tylko w ciągu ostatnich 12 miesięcy, wynosi 243 mln na całym świecie. Według raportu Organizacji Narodów Zjednoczonych, na przykład we Francji liczba przypadków przemocy domowej wzrosła o 30 proc. od czasu blokady 17 marca. W Argentynie wezwania alarmowe w sprawie przemocy domowej wzrosły o 25 proc. od czasu blokady 20 marca.

Rośnie także wskaźnik rozwodów i to nawet w najbardziej konserwatywnych krajach. Niestety oczekuje się, że po pełnym otwarciu sądów ich liczba gwałtownie podskoczy, jak to już miało miejsce w Chinach, Hongkongu i innych miejscach po pierwszej fali COVID-19. Wskaźnik rozwodów już wynosi około 50 proc. w wielu krajach zachodnich, prognozuje się, że liczba ta wzrośnie.

Równocześnie spada wskaźnik urodzeń niemal we wszystkich krajach.

Chociaż powyższe dane przedstawiają ponury obraz życia rodzinnego, wiele osób nie widzi alternatywy. Ostatnie trudne miesiące pokazały, że silne relacje nie tylko z rodziną, ale również osobami z innych kręgów, mogą pomóc przetrwać trudne czasy.

źródło: Radio Zet

16 lipca 2020