News, Niepełnosprawność

„Biała Wstążka” znaczy stop przemocy

„Biała Wstążka” jest największą na świecie kampanią, której celem jest powstrzymanie przemocy wobec kobiet. Najlepiej całkowite — najlepiej na zawsze. To ruch globalny, stworzony przez mężczyzn, ale i do mężczyzn skierowany: w ponad 60 krajach całego świata, w tym w Kanadzie, Australii, Pakistanie, Włoszech, Wielkiej Brytanii i Polsce — panowie podejmują różnorakie działania, by całkowicie wyeliminować ze społeczeństw przemoc wobec kobiet i dziewcząt. A – niestety – ta przemoc, także wobec dzieci, wciąż jest i wciąż trzeba z nią walczyć…

Wszystko zaczęło się od tragedii. 6 grudnia 1989 r. na École Polytechnique w Montrealu Marc Lépine zamordował 14 kobiet, a kolejne 10 ranił, bo uważał, iż sam nie skończył studiów technicznych tylko dlatego, że kobiety zajęły jego miejsce na uczelni. Dwa lata później, w listopadzie 1991 r., mężczyźni w kanadyjskim mieście Londyn w stanie Ontario, w odpowiedzi na masakrę studentek Politechniki postanowili włączyć się w akcję walki z przemocą wobec kobiet. Jako symbol obrali sobie białą wstążkę — znak niewinności, który przypięty do klapy męskiej marynarki zdaje się dobitnie mówić: to my, mężczyźni, sami nie będziemy sprawcami przemocy, ale będziemy także przeciwstawiać się wszelkim formom przemocy wobec kobiet — fizycznej, psychicznej i seksualnej. W ciągu ledwie sześciu tygodni 100 tys. mężczyzn założyło w Kanadzie białą wstążkę, a wielu kolejnych podjęło debatę na temat przemocy wobec kobiet.

Dziś ruch „Białej Wstążki” stara się promować zdrowe relacje, równość płci i współczującą wizję męskości. Tylko tyle — i aż tyle. A biała wstążka jest jak zobowiązanie: że mężczyzna, który ją przypina, nigdy nie będzie stosować, akceptować lub milczeć na temat przemocy wobec kobiet.

Działania wynikające z kampanii „Białej Wstążki” koncentrują się na zapobieganiu przemocy ze względu na płeć, edukacji i mentoringu dla młodych mężczyzn w kwestiach przemocy, równości płci i walki z mizoginią, której w naszych społeczeństwa wciąż dużo — za dużo! Mężczyzn i chłopców zachęca się zatem do noszenia białych wstążek jako symbolu ich sprzeciwu wobec przemocy wobec kobiet.

Kampania odbywa się w ramach Światowych Dni Przeciwko Przemocy. Rozpoczyna się 25 listopada, czyli w ONZ-etowskim Dniu na rzecz Eliminacji Przemocy Wobec Kobiet. Warto dodać, że 25 listopada to także upamiętnienie Sióstr Mirabal — Patrii, Minervy i Maríi Teresy, które sprzeciwiały się dyktaturze Rafaela Trujillo (El Jefe) w Republice Dominikańskiej, angażowały się w tajne działania przeciwko jego reżimowi, za co właśnie 25 listopada 1960 r. zostały zamordowane. Z kolei koniec corocznej kampanii „Białej Wstążki” przypada na 10 grudnia — czyli Międzynarodowy Dzień Praw Człowieka i podkreśla, że przemoc wobec kobiet jest równoznaczna z łamaniem podstawowych praw człowieka. Razem wziąwszy — 16 dni, kiedy kobieta jest w centrum uwagi, a walka z przemocą wobec niej — najwyższym priorytetem.

ONZ alarmuje o gwałtownym wzroście liczby zgłoszeń dotyczących przemocy wobec kobiet i dziewcząt. 1 na 3 kobiety na całym świecie doświadczyła przemocy fizycznej lub seksualnej, w tym ze strony partnerów. Problem ten dotyczy również Polski, na co zwracają uwagę instytucje i organizacje zajmujące się przeciwdziałaniem przemocy.

Źródło: oprac. za i gazetaolsztynska.pl i sopot.pl. Zdjęcie ilustracyjne – fot archiwum.

2 grudnia 2021