Każdy z nas powinien reagować w sytuacji, gdy najmłodsi padają ofiarą przemocy. Przypadający 30 kwietnia Światowy Dzień Sprzeciwu wobec Bicia Dzieci ma nam dobitnie o tym przypominać.
Według raportu sporządzonego na zlecenie Rzecznika Praw Dziecka wciąż 61 proc. polskiego społeczeństwa aprobuje przemoc w wychowaniu, a 33 proc. dorosłych uważa, że bicie nikomu jeszcze nie zaszkodziło.
Jednak przemoc (zarówno fizyczna jak i psychiczna) jest najgorszą z możliwych rzeczy jakie mogą spotkać dziecko. Okazuje się, że czas kwarantanny szczególnie sprzyja przemocy domowej.
Nie wystarczy być dobrym rodzicem dla własnego dziecka, ale także reagować w sytuacjach, gdy jesteśmy świadkami przemocy wobec dzieci. Nie reagując – przyzwalamy.
źródło: Internet