Bezdomność

„Zimowy Ratownik” ze wsparciem. Specjalny samochód dla podlaskich strażników

Sokólscy policjanci uratowali dwie osoby przed wychłodzeniem. To bezdomny, który mieszkał w samochodzie, i mężczyzna samotnie mieszkający w domu w środku lasu. Służby w całym regionie w najbliższych dniach będą miały dużo pracy. Podlaskich strażników miejskich w niesieniu pomocy wspiera specjalnie wyposażony samochód.

Takie miejsca chociaż zrujnowane, mają swoich mieszkańców zwłaszcza zimą. Schronienia przed mrozem szukają w nich bezdomni. Dziurawe ściany i wybite okna, to jednak kiepska ochrona, dlatego białostocka straż miejska odwiedza takie miejsca, w razie potrzeby pomaga bezdomnym. Od paru tygodni do akcji wyjeżdżają nowym, specjalnie wyposażonym samochodem.

Jak opowiadał Krzysztof Kolenda, komendant straży miejskiej w Białymstoku – W momencie kiedy strażnicy podejmują interwencję przy wykorzystaniu tego sprzętu w zasadzie od razu są w stanie podjąć te czynności ratownicze.

Bo często muszą udzielić pomocy przedmedycznej jeszcze przed przyjazdem pogotowia. Na wyposażeniu samochodu są plecaki transportowe i ratownicze, defibrylatory, apteczki i kamizelki medyczne.

Jak dodał Marcin Masłowski ze Straży Miejskiej w Białymstoku – W momencie kiedy jest interwencja związana z ratowaniem ludzkiego życia jest wysyłany taki pojazd specjalistyczny, który udaje się na miejsce i ocenia co powinno być użyte.

Specjalistyczny sprzęt i umiejętności strażników są bardzo ważne. Ale na wagę złota jest przede wszystkim ludzka pomoc. Aby pomóc wystarczą dobre chęci i telefon komórkowy.

Kluczowa jest rola mieszkańców w tych działaniach z tego względu, że to zgłoszenie od mieszkańca, który widzi osobę, która może potrzebować pomocy, która już na pierwszy rzut oka wygląda na osobę wychłodzoną, może spowodować, że ocalimy jej życie – podkreślał Krzysztof Kolenda, komendant straży miejskiej w Białymstoku.

A osób, które mogą potrzebować pomocy jest bardzo wiele. W listopadzie ubiegłego roku, białostocka straż miejska rozpoczęła akcję ,,Zimowy Ratownik”. W tym czasie już ponad 500 razy wyjeżdżali, pomagać w kryzysowych sytuacjach.

Jak wspominał Przemysław Tuchliński, zastępca prezydenta Białegostoku – Przeglądane są miejsca, w których mogą przebywać osoby bezdomne. One są odwożone do ogrzewalni. Mogą też przebywać osoby, które np. są pod wpływem alkoholu – wtedy inaczej się odczuwa zimno i one są odwożone do białostockiej izby wytrzeźwień.

Nowy wóz i wyposażenie kosztowały blisko 500 tysięcy złotych. Ich zakup był możliwy dzięki jednemu projektów białostockiego budżetu obywatelskiego w 2023 roku. Głosowało na niego ponad osiem tysięcy białostoczan.

Źródło: bialystok.tvp.pl. Zdjęcie ilustracyjne – fot. Shutterstock. 

6 stycznia 2024