Drużyna Horyzont Kołaczkowo zwyciężyła w rozgrywanych w Warszawie w sobotę 22 października Międzynarodowych Halowych Mistrzostwach Polski Dzieci z Domów Dziecka w Piłce Nożnej „Dzieci przeciwko wojnie”. Srebro wywalczył Sternik Szczecin, a brązowe medale zdobyli zawodnicy z domu dziecka z Czech.
Blisko 200 zawodników i zawodniczek z 7 krajów – Polski, Ukrainy, Czech, Słowenii, Niemiec, Chorwacji i Portugalii – wzięło udział w Międzynarodowych Halowych Mistrzostwach Polski Dzieci z Domów Dziecka w Piłce Nożnej „Dzieci przeciwko wojnie”, które odbyły się 22 października w Hali sportowej OSiR Bemowo w Warszawie. Emocji był ogrom, w 48 meczach padło aż 186 goli, a oprócz głównych zwycięzców turnieju trofea zdobyli także zwycięzcy Turnieju Przyjaźni i Międzynarodowych Wspinaczkowych Mistrzostw Polski Dzieci z Domów Dziecka.
„Mistrzostwa odbyły się pod hasłem >>Dzieci przeciwko wojnie<< – bo tym turniejem pokazujemy nasz sprzeciw przeciwko wojnie w Ukrainie. Chcemy przekazać światu, żeby wojna się już skończyła i wszystko wróciło do normy – mówi Sylwester Trześniewski, prezes Stowarzyszenia >>Nadzieja na Mundial<<, organizatora mistrzostw. – Dzieci z domów dziecka kochają grać w piłkę i uwielbiają rywalizować na boisku – ale kiedy z niego schodzą, są przyjaciółmi. Od lat w naszych turniejach jedną z najważniejszych nagród jest ta dla Drużyny Fair Play – zwycięzcę w tej kategorii wybierają wszystkie drużyny. Uczymy ich, że przyjaźń piłkarska i gra fair play są bardzo ważne i łączą dzieci z całego świata. One naprawdę są mądrzejsze niż dorośli – wiedzą, że przyjaźń na boisku i w życiu zmienia wiele, a nienawiść nic nie daje”.
Podobnie uważa 14-letni Illia Bestaiev z ukraińskiej drużyny Andriievo-Ivanivka 1:
„Uważam, że Mistrzostwa to bardzo duże i bardzo dobre wydarzenie. To bodziec dla nas, żeby wyjść do ludzi i pokazać co umiemy. Możemy poczuć coś zupełnie nowego albo zapomnieć o tym co było – możemy obudzić swoje emocje”.
O tym, że pozytywne emocje są ogromnie ważne i otwierają dzieci można było przekonać się tylko podczas meczów, ale także w trakcie rozgrywanych jednocześnie Międzynarodowych Wspinaczkowych Mistrzostw Polski Dzieci z Domów Dziecka, w których Illia zdobył tytuł wicemistrza Polski. Ścianka wspinaczkowa cieszyła się ogromnym powodzeniem, a wolontariusze z Fundacji „W drodze na szczyt”, której celem jest aktywizacja społeczna młodzieży poprzez wspinaczkę, mieli przez cały dzień ręce pełne roboty z zakładaniem uprzęży i asekurowaniem młodych wspinaczy.
„Na ściankę wspinały się nawet dzieci, które widziały ją po raz pierwszy w życiu. Widać było, że pokonywanie strachu i próbowanie nowych doświadczeń dawało im ogromną radość, zjazdy ze ścianki na linie budziły prawdziwą euforię – dodaje Sylwester Trześniewski. – O to nam właśnie chodzi – o pokazanie dzieciom, że zamiast się złościć i nienawidzić całego świata lepiej szukać pozytywności i dobrych emocji, bo wtedy można zmienić i siebie i świat. I te dzieciaki to robią – co roku po Mistrzostwach dostajemy sygnały od trenerów i opiekunów, że dzieci garną się do treningów, poprawiają oceny w szkole i z zachowania – bo to warunek uczestnictwa w Mistrzostwach, a nawet zaczynają się uczyć angielskiego, by na następnym turnieju łatwiej dogadać się z przyjaciółmi z innych krajów. Dzieci się otwierają i zmieniają po turniejach – dziewczyna z Jordanii, która grała u nas na Mistrzostwach Świata jest teraz w reprezentacji swojego kraju, a kapitan polskiej reprezentacji dzieci z domów dziecka podpisał kontrakt z pierwszoligowych Chrobrym Głogów. To jest niesamowite, bo gdy te dzieci, które przeżyły często piekło, odzyskują wiarę w siebie i w moc pozytywności, potrafią dokonać wielkich rzeczy i naprawdę zmieniają świat”.
Źródło informacji i zdjęcia: Stowarzyszenie „Nadzieja na Mundial”
