Niepełnosprawność

Tatry. Rusza program „Obszar chroniony – obszar dostępny”

Rocznie Tatrzański Park Narodowy odwiedza ponad 4 mln turystów. Niestety, tatrzańskie szlaki są w większości niedostępne dla osób poruszających się na wózku inwalidzkim. Ci do wyboru mają właściwie tylko dwie destynacje – do Morskiego Oko i wyjazd kolejką linową na Kasprowy Wierch.

To się teraz zmieni. Wszystko za sprawą programu „Obszar chroniony – obszar dostępny”. Jest to nowy projekt TPN. Jego założeniem jest adaptacja terenu parku i obiektów tak, by mogły korzystać z nich także osoby niepełnosprawne.

– Zdajemy sobie sprawę, że nasza oferta dla osób niepełnosprawnych do tej pory jest raczej średnia. Staramy się przystosować dla niepełnosprawnych m.in. Centrum Edukacji Przyrodniczej czy inne nasze obiekty. To jednak i tak okazuje się, że mamy braki w tej dziedzinie. Osób i form niepełnosprawności jest dużo – wyjaśnia Maria Król z TPN. – Chcemy dostosować Centrum Edukacji dla osób niedosłyszących, głuchych, niewidomych, niedowidzących, a także poprawić ofertę dla osób niepełnosprawnych ruchowo – wylicza koordynatorka projektu.

TPN otrzymał na ten program 520 tys. zł, z czego ok. 75 procent środków zostanie przeznaczone na tzw. działania miękkie. To m.in. powiększenie oferty warsztatów, zajęć edukacyjnych dla osób z różnymi niepełnosprawnościami.

W ramach działań twardych TPN chce przeprowadzić remont szlaków.

– W planie mamy dostosowanie szlaku do Doliny Strążyskiej dla osób z niepełnosprawnością ruchową. To będzie nasz flagowy projekt w tym programie. Zostanie wygładzona nawierzchnia oraz pojawią się udogodnienia dla osób na wózkach m.in. specjalne ławo-stoły – wylicza Maria Król. – Dodatkowo na szlaku pojawi się tablica tyflograficzna z makietą Giewontu, czyli napisana w języku Brailla, oraz audio przewodnik. Ten ostatni będzie usprawnieniem dla osób niewidomych i słabowidzących – dodaje.

Na potrzeby osób z porażeniem czterokończynowym – nie ruszają ani nogami, ani rękami – zostały zakupione dwa specjalne wózki tzw. Joëlette. To specjalistyczny sprzęt francuskiej firmy Ferriol-Matrat. Jest przystosowany do poruszania się w trudnych górskich warunkach.

Koszt zakupu wózka bez wspomagania elektrycznego to 18 tys. zł.

TPN zamierza wynajmować te wózki dla turystów. Zanim sprzęt trafi do turystów, muszą zostać spełnione wymogi formalne m.in. musi powstać regulamin użytkowania.

W ramach niwelowania barier zostaną zakupione dwie elektryczne przystawki do wózka inwalidzkiego, które również TPN będzie wypożyczał osobom niepełnosprawnym. Jest to przednie koło z kierownicą, wyposażone w baterię elektryczną.

– Taka dostawka pasuje do każdego typu wózka. Jej montaż jest banalnie prosty. To na pewno ułatwi poruszanie się po szlaku m.in. do Morskiego Oka czy Doliny Kościelskiej. Osoba niepełnosprawna nie będzie musiał używać siły własnych rąk czy być wspomagana przez inna osobę. Będzie mogła samodzielnie dojechać do celu – wyjaśnia Maria Król. Koszt jednej takiej przystawki to ok. 9 tys. zł. – Myślę, że takie wyposażenie i ułatwienia, które planujemy, zachęci niepełnosprawnych turystów do odwiedzania naszego Parku – podsumowuje

Źródło: oprac. za gazetakrakowska.pl. Zdjęcie ilustracyjne – archiwum.

9 października 2022