Dobiega końca remont w Muzeum Archeologicznym w Krzemianach. Dzięki specjalnej windzie osoby na wózkach będą mogły zwiedzić podziemną trasę, w której wydrążono też dodatkowy tunel. Niebawem na wystawie stałej pojawią się multimedia i hologramy. Nowe Krzemionki turyści będą mogli zobaczyć już w wakacje.
Schodząc kilka metrów pod ziemię, przechodząc przez wąskie korytarze w Muzeum Archeologicznym „Krzemionki” możemy zobaczyć jak kilka tysięcy lat temu pracowali neolityczni górnicy.
Podziemna trasa turystyczna, wydrążona w litej skale wapiennej z licznymi odsłonięciami krzemienia, od ponad roku przechodzi modernizację. Został między innymi wykuty dodatkowy korytarz, który umożliwia dojście do windy. Widna umożliwią zwiedzanie osobom na wózkach.
W 500-metrowym tunelu zainstalowano również nowe oświetlenie, które podkreśli walory wnętrza. Neolityczna kopalnia zyska też dodatkowe formy zabezpieczenia i instalację alarmową. Wiernej rekonstrukcji doczekał się też Szyb Wojciech.
Największe oraz najbardziej kosztowne zmiany czekają wystawę stałą, która będzie prezentować codzienne życie ludności na ziemiach polskich w neolicie.
– To z uatrakcyjnieniem, całej ekspozycji o multimedia, i projekcje holograficzne powinno zmienić zupełnie sposób zwiedzania Krzemionek – zaznacza Andrzej Przychodni, dyrektor Muzeum Archeologicznego i Rezerwatu Krzemionki.
Kopalnia krzemienia sprzed kilku tysięcy lat to jeden z najlepiej zachowanych obiektów tego typu w Europie. W chwili odkrycia to miejsce wyglądało, jakby prehistoryczni ludzie opuścili je przed chwilą. Znaleziono tu m.in narzędzia oraz naścienne malowidła. To też wpłynęło na fakt, że Krzemionki w 2019 roku wpisane zostały na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Modernizacja muzeum to koszt ponad siedmiu i poł miliona złotych. Pieniądze pochodzą z funduszy europejskich oraz Powiatu Ostrowieckiego. Krzemionki obecnie są jedyną neolityczną kopalnią w Europie, którą można zwiedzać. Ponownie otwarta dla zwiedzających będzie w lipcu.
źródło: TVP3 Kielce