W Kielcach rozpoczęły się XIX Świętokrzyskie Dni Profilaktyki. W ramach przedsięwzięcia odbędzie się wiele konferencji oraz spotkań poświęconych problemom społecznym.
Podczas pierwszego sympozjum, specjaliści zajmowali się m.in. tematem przemocy w rodzinie, podczas pandemii COVID-19.
Grzegorz Trapcia, wojewódzki koordynator Krajowego Programu Przeciwdziałania Przemocy w Rodzinie poinformował, że w ostatnich trzech latach wzrosła liczba niebieskich kart. W 2019 roku w regionie założono ich ponad 4,5 tys., podczas gdy w 2021 roku ponad 4,7 tys.
– Przemoc dotyczyła każdej grupy społecznej: dzieci, kobiet i mężczyzn. Ich sytuacja w wyniku pandemii pogorszyła się. W każdym przypadku ofiara zamknięta w mieszkaniu, czy na małej powierzchni z osobą, która stosuje przemoc czuła się dodatkowo prześladowana – dodał Grzegorz Trapcia.
Grażyna Pisarczyk, kierownik Specjalistycznego Ośrodka dla Ofiar Przemocy w Rodzinie w Kielcach poinformowała, że na wzrost liczby przypadków agresji w rodzinie miało wpływ kilka czynników.
– Na pewno lęk i strach o własne bezpieczeństwo powodował, że ta izolacja również zamykała ludzi w czterech ścianach, czyli ten mechanizm przemocy był silniejszy. Ofiara po pierwsze bała się swojego oprawcy, a z drugiej strony zakażenia koronawirusem. Dlatego bardzo często ofiary przemocy nie udawały się po pomoc, a problemy się piętrzyły. To był główny powód wzrostu przypadków przemocy w rodzinie – dodała Grażyna Pisarczyk.
Źródło: oprac. za radio.kielce.pl. Zdjęcie ilustracyjne – fot. Shutterstock.
