Zapowiadany dodatek solidarnościowy mają otrzymać osoby, które straciły pracę przez pandemię koronawirusa. Chodzi o osoby zwolnione po 15 marca z powodu kryzysu wywołanego przez COVID-19.
Dodatek solidarnościowy będzie wypłacany przez 3 miesiące, by choć w pewnym stopniu zminimalizować finansowe skutki utraty pracy. Będzie też wsparciem dla osób, które nie mają prawa do zasiłku dla bezrobotnych, Z grupy, która przechodzi teraz na bezrobocie, tylko 30 proc. ma prawa do zasiłku dla bezrobotnych. Dodatek solidarnościowy będzie zatem ratunkiem dla takich osób.
70 proc. osób nie nabywa praw do zasiłku dla bezrobotnych. Jeśli nie byłoby dodatku solidarnościowego, te osoby pozostałyby bez środków do życia. Poprzez dodatek solidarnościowy w kwocie 1400 zł netto te osoby będą miały zapewnione środki. Również osoby, które mają prawo do zasiłku dla bezrobotnych, będą miały prawo do zasiłku solidarnościowego.
Dodatek solidarnościowy ma być wypłacany za czerwiec, lipiec i sierpień 2020. Wniosek trzeba będzie złożyć elektronicznie do ZUS.
Informację o dodatku solidarnościowym przekazał Stanisław Szwed, wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej w programie „Money. To się liczy”.
źródło: WP
