Bezdomność

Warszawa. „Ambulans z Serca” potrzebuje nowej karetki

”Ambulans z Serca” od trzech lat udziela pomocy medycznej m.in. osobom bezdomnym. Inicjatywa jest oddolna, a wolontariusze pracują za darmo w czasie wolnym. Karetka, którą jeżdżą ulicami Warszawy ma już jednak kilkanaście lat i może nie dotrwać do zimy. Stąd apel o pomoc, żeby kupić nową. 

Patelnia w centrum Warszawy – tu podczas 3-godzinnego dyżuru karetka przeżywa prawdziwe oblężenie. – Staramy się pomóc osobom w kryzysie, pomóc w ich bólu, wydajemy leki, robimy opatrunki – mówi wolontariuszka. Ta forma pomocy jest bezcenna. – Te osoby mają głównie rany nóg. Związane jest to z przebywaniem na dworze, w butach, bez możliwości mycia się – powiedział Janusz Cholewiński, kierowca i ratownik w „Ambulansie z serca”. 

Ambulans z Serca jeździ do osób w kryzysie bezdomności od trzech lat. Docierają do pustostanów i na działki, gdzie koczują bezdomni. – Oni do nas przychodzą, znamy historię życia większości z nich – dodaje wolontariuszka. Pomagają także uchodźcom. – Bardzo fajnie, że jest taka karetka. Ja pracuję na budowie nie mam czasu iść do lekarza i przyszedłem tutaj i pani mi dała taką maść – zaznaczył jeden z pacjentów.

Niestety, ambulans jest już mocno wyeksploatowany. Auto zżera korozja i może nie dotrwać do zimy. – Karetka, która ma 25 lat, w tym roku już trzy razy na lawecie wracała, więc jest w bardzo złym stanie – dodał Janusz Cholewiński. 

Trwa zbiórka na kupno nowej karetki – koszt to około 400 tysięcy złotych. Na razie udało się zebrać około 250 tysięcy. 

Źródło: warszawa.tvp.pl. Zdjęcie ilustracyjne – fot. Shutterstock.

 

16 sierpnia 2022