Schronisko im. św. Brata Alberta w Kaliszu potrzebuje ubrań, kocy, środków chemicznych i żywności.Potrzebna jest także pomoc finansowa, ponieważ placówka ma długi. Dary można zostawić w kilku punktach w mieście.
Schronienie w ośrodku znajdują bezdomni w każdym wieku. Otrzymują nie tylko dach nad głową, ale także pełne wyżywienie. Rosnące ceny mediów i żywności, a także fakt, że przez pandemię koronawirusa większość pracujących dorywczo podopiecznych musiała zostać w placówce, przyczyniły się do powstania problemów finansowych schroniska. Obecnie jej zadłużenie – głównie wobec ZUS-u – sięga blisko 40 tys. złotych.
Nadchodząca zima nie ułatwia funkcjonowania placówki, która spodziewa się zwiększenia liczby podopiecznych. Liczy na każdą pomoc ludzi dobrej woli, zarówno rzeczową, jak i finansową.
Dary rzeczowe można przynosić do siedziby schroniska, a także m.in. do Centrum Kultury i Sztuki i siedziby Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego. Zbiórka potrwa do 20 grudnia.
Źródło: oprac. za TVP3 Poznań. Zdjęcie ilustracyjne – fot. Pexels.
