Niepełnosprawność

Biała Podlaska. Trudno o praktyki zawodowe dla osób niepełnosprawnych

Pracodawcy niechętnie decydują się na przyjmowanie niepełnosprawnych osób na praktyki. W Warsztatach Terapii Zajęciowej w Białej Podlaskiej prowadzonej przez Caritas na 35 chętnych podopiecznych praktyki zawodowe odbywają jedynie trzy osoby. Z kolei od siedmiu lat żaden z podopiecznych nie znalazł zatrudnienia.

– Nasi podopieczni zdobywają obecnie na praktykach doświadczenie w serwisie telefonów komórkowych, kwiaciarni oraz pracowni krawieckiej – mówi kierownik WTZ Jakub Semeniuk. – Generalnie uczestników do takich praktyk dobieramy głównie według ich zainteresowań i możliwości. Jeżeli uczestnik czy uczestniczka są na przykład w pracowni florystycznej, wówczas naturalnym jest, że jeśli mają zainteresowania w tym kierunku, to najlepiej będą się tam odnajdywali. Natomiast bardzo istotne jest, żeby znaleźć pracodawców, którzy będą chcieli na takie praktyki przyjąć. Niestety jest to w dalszym ciągu trudne w naszym mieście, ale powoli firmy otwierają się na osoby z niepełnosprawnościami, bo widzą w nich potencjał, pomoc ze strony naszych uczestników. Oni też chcą pomagać dla osób niepełnosprawnych.

Takie praktyki dają lepsze możliwości w znalezieniu pracy? – Zdecydowanie tak. Uczestnicy pracują na takich samych zasadach, jak każda osoba, która przyszłaby na praktyki czy do pracy. Uczą się różnych umiejętności związanych z wykonywaną pracą, ale też punktualności, sumienności, odpowiedzialności za sprzęt pracodawcy, kontaktu z klientem – umiejętności, które są bardzo pomocne w uzyskaniu i utrzymaniu pracy.

– Zatrudnienie pracownika po Warsztacie Terapii Zajęciowej czy podobnej placówce często jest o tyle trudne, że po pierwsze, trzeba zapłacić wszystkie składki plus wynagrodzenie, ale też często musi być dedykowana osoba do pomocy, nauki, wdrożenia – mówi Jakub Semeniuk. – Nawet jeśli praktyki zostały odbyte, to taka samodzielna praca często jest trudna dla uczestników, którzy nigdy nie pracowali.

Praktyki muszą być też dostosowane do zdolności i potrzeb osób niepełnosprawnych, bo często są to osoby z niepełnosprawnością intelektualną. – U nas wszyscy uczestnicy wysłani na praktyki mają niepełnosprawność umysłową, natomiast w rozmowach z pracodawcami zawsze mówimy o wszystkich ograniczeniach naszych uczestników, ale też o ich możliwościach i staramy się dostosować miejsce pracy, żeby było jak najbardziej przyjazne dla uczestników, ale też żeby pracodawcy nie dezorganizować całego procesu pracy – zaznacza Jakub Semeniuk.

Praktyki zawodowe są nieodpłatne dla uczestników WTZ. Pracodawca nie ponosi kosztów finansowych.

Źródło: oprac. za radio.lublin.pl. Zdjęcie: WTZ w Białej Podlaskiej.

19 kwietnia 2023