News, Niepełnosprawność

Zakłady Aktywności Zawodowej w czasie epidemii COVID-19. Czas powrócić do normalności

Pandemia COVID-19 sprawiła, że wiele aspektów naszego życia musiało przejść diametralne zmiany. Szczególnie odczuły je osoby niepełnosprawne, które należą do grupy najbardziej narażonej na zakażenie.

W końcu należało postawić pierwszy krok ku normalności. W tym celu istotne było wznowienie działalności zakładów aktywności zawodowej (ZAZ), które przygotowują osoby niepełnosprawne do uczestnictwa w życiu społecznym, w tym także do podjęcia aktywności zawodowej. Ich pracownicy musieli tym samym dostosować się do nowej rzeczywistości.

Z powodu pandemii wszystkie placówki musiały na pewien czas zawiesić swoją działalność. Tę nagłą zmianę mocno odczuł ZAZ w Stoczku Łukowskim w woj. lubelskim. Zakład zajmuje się gotowaniem obiadów dla wszystkich szkół na terenie gminy. Obecnie w placówce zatrudnionych jest 37 osób niepełnosprawnych oraz 13 osób obsługi.

Z powodu pandemii od połowy marca wszystkie szkoły zawiesiły swoją działalność, przez co zakład – w marcu i kwietniu – miał przestój. W kolejnym miesiącu osoby niepełnosprawne pracowały już w dwóch grupach w systemie „tydzień pracy-tydzień wolnego”. Od czerwca zakład pracuje na poziomie około 20 proc. pełnych obrotów.

Pracownicy zakładów musieli bardzo szybko przystosować się do nowej rzeczywistości. Niezwykle istotna w tym czasie była pomoc ze strony psychologów. Na taką pomoc mogli liczyć pracownicy ZAZ „Zdrowa Kuchnia” w Jedliczce w woj. łódzkim (w sumie 50 pracowników niepełnosprawnych).

Ponadto mieli również organizowane zajęcia na temat wszelkich restrykcji związanych z COVID-19. Dzięki nim pracownicy mogli zrozumieć mechanizmy lęku, frustracji oraz izolacji społecznej nasilone w czasie epidemii. Pomagały również pracownikom zrozumieć doświadczane przez nich emocje, identyfikować je, a także radzić sobie z nimi.

Nacisk na zapewnienie ciągłego wsparcia psychologicznego położony został także w ZAZ „Dobry Start” Towarzystwa Przyjaciół Niepełnosprawnych w Łodzi, w którym zatrudnionych jest 40 osób niepełnosprawnych. Dla osób, które nie przebywały w miejscu pracy istniała możliwość przeprowadzenia konsultacji z psychologiem poza placówką w celu zniwelowania napięć wynikających z pandemii i bezpiecznego kontynuowania zatrudnienia.

Oprócz tego ZAZ „Dobry Start” dostosował warunki pracy zgodnie z wymogami bezpieczeństwa w związku z COVID-19. Pracownicy noszą maseczki, dezynfekują pomieszczenia i zachowują odpowiedni dystans.

O odpowiednie środki bezpieczeństwa zadbano również w Gliwickim Zakładzie Aktywności Zawodowej. W placówce zatrudnionych jest 56 osób, w tym 45 z niepełnosprawnością. W ramach organizacji pracy zakupiono pracownikom przyłbice, w pomieszczeniach socjalnych i łazienkach, a także na wejściu udostępniono środki dezynfekujące. Każdego dnia jest mierzona temperatura pracowników.

Odpowiednia organizacja pracy to nie tylko sposób na zapewnienie ciągłości pracy zakładu, ale również na naukę czegoś nowego. I tak też było w ZAZ Stowarzyszenia „Galeria Apteka Sztuki” w Warszawie, gdzie praca w czasie pandemii przebiegała dwuetapowo. Pierwszy etap obejmował pracę zdalną. Była to szansa, na wykorzystanie nowych narzędzi, umożliwiających komunikację grupową z wykorzystaniem komputera. Poza zlecaniem zadań i wsparciem w ich wykonaniu, co tydzień przez platformę streamingową prowadzone były dwugodzinne spotkania społeczności. Nawet osoby nieśmiałe, bądź zamknięte w sobie, dzięki poczuciu bezpieczeństwa jakie dawał ekran komputera i możliwość rozmowy z własnych mieszkań, chętniej zabierały głos niż podczas tradycyjnych spotkań.

Drugi etap polegał na przeszkoleniu całego zespołu z zasad prewencji i bezpieczeństwa związanych z ryzykiem zarażenia COVID-19. Wspólnie ćwiczono bezpieczne ściąganie maseczek i rękawiczek, prawidłowe mycie i dezynfekcję rąk oraz procedury na wypadek zachorowania.

źródło: MRPiPS

26 sierpnia 2020