Seniorzy

Uwaga na nieuczciwe firmy. Żerują głównie na seniorach

Siedemdziesięciolatek dał się nabrać na darmowy tablet, który miał podarować wnuczce. Tak namącili jemu w głowie, że w zamian ma odkurzacz, multicooker, noże, matę masującą oraz rower elektryczny. To wszystko nabył na raty miesięczne. Oni – to znaczy przedstawiciele firmy organizującej pokaz i naciągającej seniorów na kolejne urządzenia, zapewniali, że raty będą na 8 miesięcy co później okazało się, że jednak na 48 miesięcy. Łącznie do zapłaty ma 15 tysięcy złotych. 

Na naszym rynku działają firmy handlowe, które organizują wycieczki lub pokazy produktów np. sprzętu rehabilitacyjnego czy domowego. Przedstawiciele tych firm są dobrze wyszkoleni i bardzo sprytni. Za prezenty i korzyści materialne zwabiają kolejnych klientów. Tak potrafią zmanipulować człowiekiem, że ze spotkania wychodzi się nie dość, że bez prezentu, to jeszcze z masą towarów, za które trzeba zapłacić w ratach od kilku do kilkunastu tysięcy złotych.

Takie pokazy zawsze są pięknie przygotowane. Najczęściej młodzi, elegancko ubrani ludzie są bardzo mili i serdeczni. Wiele obiecują i zapewniają, że z ich produktami, które mają być w atrakcyjnych cenach (nierzadko okazuje się, że za takie same sprzęty zapłacimy połowę mniej w sklepie stacjonarnym czy internetowym), będzie nam się żyło łatwiej, a spłata ich nie zostanie nawet zauważona w budżecie domowym, bo raty nie obciążą portfela.

Z racji wieku emeryci są bardziej łatwowierni i trudniej im ocenić prawidłowo sytuację. Jeśli ktoś im tłumaczy, że coś jest okazją, że kosztuje mniej i że pomaga w codziennym życiu, to w to wierzą. Dawniej przecież nie było takich sytuacji.

Tutaj duża rola dzieci i wnuków, bo to oni powinni wytłumaczyć rodzicom i dziadkom, jak wiele niebezpieczeństw niesie za sobą współczesny marketing, żerujący na naiwności. Ciężko jest na spotkaniu, gdzie gwar, szum, radosna atmosfera przeczytać i zrozumieć umowę pisaną małym drukiem, ciężko też odmówić komuś kto poczęstował nas kawą i ciastkiem i był dla nas taki miły.

Stąd apel do właścicieli pensjonatów, zajazdów, hoteli by baczniej zwracali uwagę na to, komu wynajmują sale. Zrozumiałe jest to, że chcą zarobić i po to mają swój biznes by z niego korzystać, ale powinni też mieć świadomość, że przyczyniają się do wielu rodzinnych tragedii. Może więc nie warto? Zwłaszcza jak się jest osobą znaną i ceniona w danym środowisku.

Źródło: oprac. za stalowemiasto.pl. Zdjęcie ilustracyjne – fot. Shutterstock.

14 stycznia 2022