News, Niepełnosprawność

Przymusowa izolacja. Niepełnosprawni intelektualnie dorośli tracą wypracowane przez lata umiejętności

Niepełnosprawni intelektualnie dorośli zostali odcięci przez koronawirusa od ośrodków pomocy i tracą wypracowane przez lata umiejętności. Przestają się komunikować, stają się agresywni wobec najbliższych.

Przymusowa izolacja sprawia, że takie osoby tracą wypracowywane z trudem przez lata umiejętności i akceptowalne społecznie zachowania. Zapominają pojedynczych słów, których się nauczyły, przestają komunikować o potrzebach fizjologicznych, stają się nadpobudliwe lub przeciwnie – ospałe. W domach, za zamkniętymi drzwiami, dochodzi do dramatów.

Centra dziennej opieki dla niepełnosprawnych, na co dzień dające wytchnienie rodzicom, którzy zostali zawodowymi opiekunami swoich dzieci, zostały w pandemii zamknięte. Testowany obecnie w całej Polsce eksperyment pod nazwą „zdalne nauczanie” w tym przypadku się nie sprawdza – nie da się prowadzić terapii zdalnie w przypadku osób z głęboką niepełnosprawnością.

Ośrodki Wsparcia – Dzienne Domy Pobytu (OW-DDP), prowadzone są przez Koła Polskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną (PSONI). Na miejsce w takich ośrodkach mogą liczyć osoby, które nie kwalifikują się do innej formy aktywizacji z uwagi na swój stan. Mówiąc prościej: wszyscy ci, którzy wymagają pomocy w podstawowych czynnościach – poruszaniu się, jedzeniu, załatwianiu potrzeb fizjologicznych.

Osoby z niepełnosprawnością intelektualną muszą czynności i umiejętności nabyte ciągle powtarzać, nie potrafią tego trwale zapamiętać. Jeśli nie są ćwiczone – zanikają. Tak jest z każdą czynnością. Mimo swojej głębokiej niepełnosprawności te osoby potrzebują kontaktu z grupą, innymi uczestnikami. To dlatego opiekunowie liczyli dni do otwarcia ośrodków…

źródło: Polityka

23 maja 2020