Morsy ze Skierniewic, Łowicza oraz okolicznych miejscowości spotkali się pod Skierniewicami, żeby okazać swój sprzeciw wobec przemocy.
Morsowali w rzece Rawce
W niedzielę, 4 marca, już o godzinie 9 kilkanaście osób zebrało się przy moście kolejowym na Rawce w Skierniewicach. Wszystko po to, żeby wspólnie wejść do jeszcze zimnej Rawki. Tym razem przyjemność morsowania postanowili połączyć z pewnym przekazem. Wszystko w ramach ogólnopolskiej akcji „Użyj serca, nie pięści”.
Każdy z uczestników miał ze sobą pluszowego misia. Każdy z pluszaków miał na sobie opatrunki.
To nie była tylko przyjemność z morsowania
– Chcemy pokazać, że nie zgadzamy się na żadną formę przemocy, a tym bardziej przemoc domową. Symbolem akcji „Użyj serca, nie pięści” są pluszowe misie, które symbolizują ofiary przemocy domowej. Miś, który powinien dawać bezpieczeństwo i być kochany, tak jak dzieci i każdy domownik, dzisiaj są z nami z opatrunkami. Pokazujemy, że chcemy się nimi zaopiekować i chcemy, żeby były bezpieczne – mówi Joanna Gałka-Walczykiewicz, organizatorka, dyrektorka łowickiego oddziału Fundacji Warto Żyć dla Kogoś oraz członki łowickiej grupy morsów.
Do rzeki weszli z pluszowymi misiami
Wielbiciele zimnych kąpieli weszli do Rawki zarówno z obandażowanymi pluszakami, jak i transparentami. Odpalone również zostały niebieskie race. To właśnie ten kolor został wybrany kolorem happeningu „Użyj serca, nie pięści”, który jest częścią akcji Stop Przemocy.
To nie pierwsze takie morsowanie osób, które przyjechały nad Rawkę. Zarówno skierniewickie jak i łowickie grupy bardzo chętnie włączają się w akcje, których celem jest propagowanie bezpieczeństwa i zdrowia. W połowie czerwca ponownie połączą swoje siły, a wszystko po to by zebrać pieniądze na chore osoby.
Źródło: dzienniklodzki.pl. Zdjęcie ilustracyjne – fot. Shutterstock.
