Bezdomność

Opole. Bezdomni przygotowali drogę krzyżową w katedrze

W nabożeństwie uczestniczyli bezdomni i ubodzy oraz wolontariusze wspierający ich w Domu Nadziei w Opolu. Przewodniczył bp Andrzej Czaja. Bezdomni nieśli krzyż i świece, przechodząc – razem z biskupem opolskim – przez katedrę od stacji do stacji drogi krzyżowej. 

Rozważania napisał ks. Mateusz Dąbrowski, notariusz, Kurii Diecezjalnej w Opolu. Odczytywali je na przemian bezdomni i wolontariusze. W takiej drodze krzyżowej uczestniczę po raz pierwszy – przyznał bp Andrzej Czaja.

Nabożeństwo poprzedziły próby, na które ubodzy i bezdomni przychodzili bardzo solidnie. Czytali teksty przygotowane, nawiązujące do ich życiowej sytuacji, czasem dodając jakieś treści od siebie lub zmieniając tekst. Przejmująco zabrzmiało zakończenie 14. stacji czytane przez pana Dariusza: Wydobądź mnie z grobu! Na koniec uczestnicy zaśpiewali pieśń „Zbawienie przyszło przez krzyż”.

Aleksandra Ślepecka, wolontariuszka, członkini wspólnot „Śniadanie z nadzieją” i „Zupa w Opolu”:

– Pomysł takiego nabożeństwa zrodził się na grupie terapeutycznej, która w każdy poniedziałek spotyka się w Domu Nadziei. Pracujemy tam razem – bezdomni i wolontariusze – i zastanawialiśmy się, co możemy wspólnie zrobić. Jedna z naszych koleżanek zaproponowała – zbliżał się wielki post – drogę krzyżową. Początkowo sądziliśmy, że odbędzie się ona w kaplicy Domu Nadziei. Ale ostatecznie – także ze względu na pandemię – zdecydowaliśmy się na katedrę. To jest nasz kościół, położony blisko tego domu. Prace nad drogą krzyżową bardzo nas jako grupę scementowały. Było widać, że bezdomni bardzo swój udział przeżywają. I mocno się zaangażowali. Mamy nadzieję, że to nowe nabożeństwo: drogi krzyżowej bezdomnych stanie się w katedrze tradycją.

źródło: nto.pl

1 kwietnia 2021