News, Uzależnienia

Kto jest najbardziej podatny na uzależnienie od alkoholu?

 Choroba alkoholowa, bo tak właściwie należy nazywać uzależnienie od alkoholu, to problem dotyczący nie tylko marginesu społecznego, ale też osób, które zachowują się „normalnie”, to znaczy żyją w społeczeństwie jako przykładni pracownicy, rodzice, przyjaciele, ale jednocześnie nie potrafią poradzić sobie z życiem bez sięgania po alkohol.

Ta potrzeba może pojawiać się u nich w wyniku predyspozycji genetycznych lub pewnych przyzwoleń społecznych. Na rozwinięcie się nałogu często wpływa też płeć oraz przeżycie w latach młodzieńczych typowego okresu buntu, który skończył się piciem alkoholu już od wczesnych lat dorosłości.

Jeśli rodzice, dziadkowie lub bliscy krewni mają problem z alkoholizmem, istnieje pewna szansa że ich potomstwo również będzie narażone na uzależnienie od alkoholu. Alkoholizm nie zależy jednak wyłącznie od genów, bo nawet w przypadku dzieci alkoholików choroba bierze się najczęściej z trudnej sytuacji życiowej, warunków środowiskowych i problemów, których rozwiązaniem wydaje się być picie. Tak swoje problemy rozwiązują ich rodzice. Alkohol jest próbą ucieczki od problemów, często także od pijących rodziców. W parze z problemem alkoholowym może pojawiać się agresja, problemy natury psychicznej czy inne uzależnienia.

Alkoholizm pojawia się coraz częściej u osób młodych, które pod presją grupy, z chęci zaimponowania rówieśnikom czy w wyniku typowego młodzieżowego buntu sięgają po alkohol jeszcze przed wejściem w dorosłość. U wielu osób etap młodzieńczego picia mija, u niektórych niestety rozwiną się problemy emocjonalne lub fizyczne uzależnienie od alkoholu prowadzące do jego nadużywania i konieczności skorzystania z pomocy specjalistów.

Wiele osób nadużywających alkoholu wychowało się w środowisku, w którym jest przyzwolenie na picie i wcale nie mamy tu na myśli wyłącznie środowisk patologicznych. Niestety, osoby podatne na chorobę alkoholową nieświadomie wykorzystają to jako przyzwolenie do picia, a z czasem same zaczną organizować okazje do sięgania po alkohol z bliskimi. Co gorsze, wiele osób negatywnie postrzega tych, którzy podczas tego typu imprez odmawiają picia. Zwroty typu „z nami się nie napijesz?” są naprawdę szkodliwe.

Uzależnienie rozwija się stopniowo, a osoba która początkowo sięgała po alkohol w towarzystwie zacznie potrzebować go także w samotności, by poradzić sobie ze swoimi problemami, ukoić nerwy lub zaspokoić fizyczny głód alkoholu. Alkoholik rzadko przyzna się do problemu już na pierwszych etapach choroby, dlatego tak ważne jest podejmowanie otwartych rozmów o problemie alkoholowym i wspieranie bliskich przez pokazanie im, że szukanie pomocy nie jest powodem do wstydu. Rozmowy warto prowadzić już we wczesnych etapach choroby alkoholowej, mając na uwadze to, że alkoholik może bronić się przed takimi „oskarżeniami”, reagować agresją, a nawet próbami odsunięcia się od bliskich.

Do odwyku nie można nikogo zmusić, ale pokazanie że leczenie jest słusznym wyjściem a życie bez alkoholu może być szczęśliwe to pierwszy krok do sukcesu. Walka z uzależnieniem ma największe szanse powodzenia w ośrodku odwykowym, pod okiem terapeutów i lekarzy, którzy wspomogą przejście przez etap detoksu.

źródło: Zdronet

25 lipca 2020