Od 23 października 2020 r .do połowy grudnia br. funkcjonariusze białostockiej Straży Miejskiej, w ramach akcji “Zimowy Ratownik”, przeprowadzili ponad 600 interwencji, których celem była pomoc osobom bez dachu nad głową.
Strażnicy starają się nakłonić osoby bezdomne, by w trudnych dla nich miesiącach zimowych zmienili miejsce swojego schronienia na ciepłe i bezpieczne. Niestety – w większości przypadków – odmawiają oni przyjęcia jakiejkolwiek pomocy czy wsparcia.
Strażnicy pomagają osobom bezdomnym przez cały rok, jednak to właśnie jesień i zima jest czasem, kiedy działania są wzmożone. W świadomości społecznej pokutuje przekonanie, że ludzie zamarzają tylko w okresie siarczystych mrozów. Nic bardziej mylnego. Wystarczy już temperatura oscylująca w okolicy 0 st. C, by sprawić, że człowiek bez odpowiedniej ochrony wyziębił się na śmierć. Funkcjonariusze każdego dnia odwiedzają miejsca, w których mogą przebywać osoby zagrożone wychłodzeniem organizmu. Lista z takimi miejscami jest co roku aktualizowana. Pomagają także mieszkańcy miasta, którzy zgłaszają, gdzie mogą przebywać osoby bezdomne, czy potrzebujące pomocy.
Aby uwrażliwić mieszkańców na problemy zagrażające w czasie zimy osobom bezdomnym, Straż Miejska w Białymstoku prowadzi również kampanię informacyjną „Widzisz – Zareaguj!” Apeluje o to, by każdą zauważoną osobę, która może potrzebować pomocy zgłaszać pod bezpłatny – całodobowy numer tel. 986. W porę udzielona pomoc może uratować czyjeś życie.
źródło: Kurier Poranny
