Imigranci

Białystok. Integracyjny piknik rodzinny dla imigrantów zza wschodniej granicy

Rodzinny piknik dla przebywających w Białymstoku imigrantów m.in. z Białorusi, Ukrainy czy Gruzji odbył się w niedzielę (6 czerwca br.) w Podlaskim Muzeum Kultury Ludowej. Celem imprezy była integracja środowiska cudzoziemców mieszkających w mieście, ale też prezentacja im polskiej kultury.

Piknik zorganizowała Fundacja „Okno na Wschód”, która od lat różnymi działaniami wspiera społeczność imigrantów zza wschodniej granicy, którzy za miejsce swego pobytu w Polsce wybierają Białystok, choć niektóre jej działania wychodzą również poza miasto.

Obecnie pod jej opieką jest ponad pół tysiąca rodzin ze Wschodu – Białorusi, Ukrainy, Rosji, Gruzji i Kazachstanu. Są wśród nich białoruskie rodziny, które decyzje o migracji podjęły wskutek zagrożenia represjami politycznymi w swoim kraju.

Piknik w Podlaskim Muzeum Kultury Ludowej, czyli podmiejskim skansenie zlokalizowanym w Wasilkowie miał pomóc im poznać się bliżej i odpocząć na świeżym powietrzu. Mile widziani byli nie tylko podopieczni fundacji czy realizowanych przez nią projektów, ale wszyscy chętni, którzy planują się do nich przyłączyć w przyszłości.

W rejestracji online uczestnictwo zgłosiło dwieście osób z kilku krajów. Przygotowano dla nich m.in. krótki wykład na temat regionu, gdzie obok siebie żyją przedstawiciele różnych wyznań i mniejszości narodowe, m.in. białoruska i litewska. Po zwiedzaniu skansenu z przewodnikiem, można było wspólnie zjeść na świeżym powietrzu, skorzystać z animacji dla dzieci, czy tematycznych warsztatów.

Paweł Mickiewicz z Fundacji „Okno na Wschód” powiedział, że w ostatnich miesiącach znacznie zwiększyła się np. diaspora białoruska w mieście, ale z powodu pandemii koronawirusa i związanych z nią obostrzeń, osoby te nie miały szansy ani poznania się nawzajem, ani zapoznania się z kulturą czy tradycją regionu, w którym się znalazły.

Fundacja prowadzi w Białymstoku szereg działań wobec imigrantów ze Wschodu. To np. kursy języka polskiego, pomoc prawna, psychologiczna, w znalezieniu pracy czy zakwaterowania. Niedawno powstał Klub Kobiet Imigrantek, do którego należy już 180 osób.

Jest też punkt informacyjno-konsultacyjny, z którym telefonicznie mogą kontaktować się cudzoziemcy z całej Polski; fundacja przygotowuje też do relokacji osoby, które planują wyjazd ze swego kraju. Paweł Mickiewicz zwrócił uwagę na osoby, które np. wyjechały z Białorusi do Rosji, na Litwę czy Ukrainę, ale ostatecznie chciałyby znaleźć się w Polsce.

źródło: PR3

7 czerwca 2021