Niepełnosprawność

Zielona Góra. W rozbudowanym „Promyku” powstał hostel dla niepełnosprawnych

To najlepszy prezent na Dzień Matki pod słońcem! – mówiły wzruszone mamy dzieci z niepełnosprawnościami, które przybyły na uroczyste zakończenie rozbudowy Zespołu Rehabilitacji Dzieci i Młodzieży Niepełnosprawnej „Promyk”. – Marzenie o hostelu się spełniło. 

O tym, że w mieście brakuje hostelu dla osób z niepełnosprawnością, mówiło się od dawna. Starania, by on powstał, także trwały od dawna. Problemem, jak zwykle, były fundusze.

Czwartkowa (24 maja) uroczystość oficjalnego oddania do użytku nowej części „Promyka” (bo oprócz hostelu powstała też nowa sala rehabilitacyjna, pomieszczenia dla terapeutów, szatnie) była bardzo wzruszająca. Mamy dzieci z niepełsnopsrawnością nie potrafiły powstrzymać łez. Mówiły, że to najlepszy, wymarzony prezent, jaki mogły otrzymać na Dzień Matki.

Wzruszenia nie kryła dyrektor „Promyka” Magdalena Biniszkiewicz i Wioleta Haręźlak. Obie pani o lat zabiegały o to, aby „Promyk” zyskał taką infrastrukturę, która będzie na miarę XXI wieku.

– Jestem szczęśliwa, że się udało za 10 mln zł rozbudować „Promyk”. Koszty pobytu dzieci w hostelu zrefunduje Lubuski Urząd Wojewódzki – podkreślała pani dyrektor departamentu edukacji i spraw społecznych.

Małgorzata Pakuszyńska, zastępca dyrektora „Promyka” i kierownik hostelu, mówi, że osoby, które znajdą się w hostelu, będą miały zapewnioną profesjonalną opiekę, będzie pielęgniarka, terapeuci, logopeda, psycholog.

W hostelu jest 13 jednoosobowych pokoi. Na dwa pokoje przypada jedna łazienka. Wszystkie pomieszczenia są dostosowane dla osób z niepełnosprawnościami.

Jak podkreśla Małgorzata Pakuszyńska, potrzebujące wsparcia osoby znajdą tu opiekę do 14 dni. Na takie miejsce tzw. opieki wytchnioniowej rodziny osób z niepełnosprawnościami czekały od bardzo dawna.

W Dzień Matki, nową część „Promyka” poświęcił ks. bp. Tadeusz Lityński.

Źródło: oprac. za gazetalubuska.pl. Zdjęcie ilustracyjne – fot. Shutterstock.

27 maja 2022