W związku z coraz niższymi temperaturami, działa już ogrzewalnia Caritas w Zielonej Górze. Z tego miejsca najczęściej korzystają osoby, które nie chcą, lub nie mogą dostosować się do zasad panujących w noclegowniach, czy schroniskach. W placówce do ich dyspozycji jest także łaźnia.
Oprócz toalety jest też łaźnia. Po umyciu się każdy, kto chce, może również otrzymać czyste ubranie z magazynu. Caritas zapewnia także ciepłą herbatę, czy kawę. Ogrzewalnia różni się od noclegowni tym, że bezdomni nie mogą tu spać i przechowywać swoich rzeczy. Można powiedzieć, że to ostatnia deska ratunku przed zimnem. Dla niektórych bardzo ważna.
Pracownicy Caritasu przypominają też o tym, że jeżeli widzimy np. na ławce w parku kogoś, kto marznie warto powiedzieć mu, że przy ul. Dworcowej 21 może się ogrzać.
Ogrzewalnia w Zielonej Górze będzie otwarta do końca kwietnia.
Źródło: gorzow.tvp.pl. Zdjęcie ilustracyjne – fot. Shutterstock.
