Na co dzień niosą pomoc bezdomnym i potrzebującym zapewniając przede wszystkim posiłki i odzież, ale jak mówią siostry, ich podopieczni bardzo potrzebują też duchowego wsparcia. Siostrom elżbietankom zależy, aby ich kaplica była miejscem, gdzie bezdomni i ubodzy – którzy szczególnie dotkliwie odczuwają skutki inflacji – będą odzyskiwać nadzieję na lepsze życie.
Codziennie siostry elżbietanki wydają kilka tysięcy kanapek, ale potrzebujących wciąż przybywa. Każdego dnia siostry pomagają nawet sześciuset podopiecznym. Aby skutecznie pomagać, potrzebują pieczywa i produktów żywnościowych do przygotowania ciepłych posiłków. Każdego dnia wydają około 400 litrów zupy. Elżbietanki rozdają też środki czystości oraz odzież.
Nadchodzi zima i te kwestie odzieżowe, ciepła są bardzo ważne. Potrzebne są kurtki, bluzy czy też buty – tłumaczy elżbietanka s. Maria Damia Sajkowska.
Potrzebne artykuły można przynosić do klasztoru sióstr elżbietanek przy ul. Łąkowej 4 w Poznaniu.
Źródło: oprac. za poznan.tvp.pl. Zdjęcie ilustracyjne – fot. Shutterstock.
