Imigranci, News

Papież o drucie kolczastym na granicy. To wojna nienawiści

Podczas wizyty na Cyprze papież Franciszek zabrał głos w sprawie migrantów. Potępił stawianie przed nimi drutów kolczastych i obojętność wobec cierpiących na granicy.

Papież Franciszek odwiedził Cypr, a na stadionie w NIkozji, odprawił mszę. Udział w niej wzięło prawie 10 tys. osób, a duża część z nich to migranci. I to właśnie problem migracji był głównym tematem kazania, które szybko obiegło media.

Papież nawiązał do sytuacji na Morzu Śródziemnym i Libii. Zdaniem głowy Watykanu powstają tam obozy, gdzie torturowani są ludzie. Nie wymieniając nazw innych konkretnych miejsc na świecie potępił stawianie przed migrującą ludnością zasieków.

– Widzę tu jedno: to wojna nienawiści, która dzieli kraj. Ale druty kolczaste, w innych miejscach, gdzie istnieją, są umieszczone, aby nie wpuścić uchodźcy, który przychodzi prosić o wolność, chleb, pomoc, braterstwo, radość, który ucieka przed nienawiścią i staje w obliczu nienawiści, która nazywa się drut kolczasty. Niech Pan obudzi sumienie nas wszystkich w obliczu tych rzeczy – przemówił papież Franciszek. – To jest historia tej rozwiniętej cywilizacji, którą my nazywamy Zachodem – skwitował.

W piątek, 2 grudnia br., papież spotkał się z kilkuset migrantami z Afryki i Azji na modlitwie ekumenicznej. Odbyła się ona w kościele parafialnym Świętego Krzyża, znajdującym się na tzw. Zielonej Linii, oddzielającej Republikę Cypryjską od tureckiego Cypru Północnego. Przy kościele jest posterunek misji ONZ, która patroluje strefę buforową.

Źródło: oprac. za O2 i dziennik.pl. Zdjęcia ilustracyjne – fot. Pexels.

4 grudnia 2021