Uzależnienia

Leczenie alkoholizmu. Dlaczego nie należy do niego zmuszać?

Najprościej pojęcie alkoholizmu można zdefiniować jako okresowe spożywanie alkoholu, które ma na celu zaspokojenie głodu bądź uniknięcia złego samopoczucia, które wynika z jego odstawienia. U osoby uzależnionej chęć sięgnięcia po napoje procentowe jest tak silna, że dominuje nad innymi zachowaniami, które jeszcze do niedawna były ważniejsze.

Światowa Organizacja Zdrowia uznała to uzależnienie za chorobę przewlekłą, która postępuje, a jej proces jest nieodwracalny. Co więcej, nieleczona prowadzi do śmierci.

Wyróżnia się trzy mechanizmy uzależnienia od alkoholu:

  1. Mechanizm nałogowego regulowania uczuć – jest odpowiedzialny za występowanie głodu alkoholowego. Odpowiada za przekształcenie się w pragnienie konsumpcji napojów procentowych różnorodnych stanów emocjonalnych, zarówno tych pozytywnych (pokusa), jak i negatywnych (stres), generując powstawanie głodu. Po spożyciu alkoholu osoba uzależniona odczuwa chwilową ulgę, która wraz z trzeźwieniem znika, wtedy znów pojawia się chęć sięgnięcia po trunek i alkoholik powraca do picia. Tak tworzy się błędne koło. Z czasem głód się nasila, co przyczynia się do jeszcze większej konsumpcji i zapijania swoich stanów emocjonalnych.
  2. Mechanizm iluzji i zaprzeczenia – jest odpowiedzialny za zaburzenia funkcji poznawczych chorego. Jest najtrudniejszym do przełamania, ponieważ oddziałuje w taki sposób, że uzależniony nie dostrzega występującego problemu, pomimo jasnych sygnałów ze strony otoczenia, i broni się przed utratą szacunku do samego siebie. Dodatkowo mechanizm ten odpowiada za uzasadnianie picia. Alkoholik tylko wybiórczo dostrzega fakty związane z nadmierną konsumpcją, a także szuka pozytywnych aspektów picia. Po pewnym czasie sam zaczyna wierzyć w swoje kłamstwa i wypija coraz więcej, zaprzeczając uzależnieniu.
  3. Mechanizm rozproszonego i rozdwojonego „ja” – jest odpowiedzialny za utratę kontroli nad życiem. Jest on związany z tożsamością uzależnionego. Zdolności do podejmowania racjonalnych decyzji są uszkodzone. W momencie nadmiernej konsumpcji alkoholik czuje się silny, wzrasta poczucie jego wartości. W chwili trzeźwienia traci te złudzenia. Osoba uzależniona ma również zaburzone poczucie wpływu na swoje zachowanie. Dodatkowo ma problemy z określeniem własnej wartości i sposobu postępowania.

Skuteczność leczenia i pozostanie w abstynencji, jest zależne od samego uzależnionego. To właśnie on musi podjąć wewnętrzną, samodzielną i przemyślaną decyzję o udaniu się na terapię. Najczęściej przełomowym momentem w życiu takiej osoby jest osiągnięcie tzw. dna. Dla każdego może to oznaczać coś innego. Dla jednych będzie to np. utrata zdrowia czy pracy, dla drugich groźba rozwodu lub rozpad rodziny. Przeżycie bolesnych doświadczeń, które wstrząsną alkoholikiem, przyczyniają się do zmiany toku jego myślenia i nastawienia się na odmianę swojego postępowania. Próby zmuszania osoby uzależnionej do podjęcia leczenia zazwyczaj kończą się niepowodzeniem, nawet jeśli alkoholik pójdzie na terapię wbrew własnej woli, to istnieje duże ryzyko szybkiego powrotu do picia. Właśnie dlatego tak ważne jest, aby to osoba chora zdecydowała się zerwać z nałogiem.

Źródło: oprac. za bilgorajska.pl. Zdjęcie ilustracyjne – fot. Shutterstock.

18 stycznia 2022