Po przerwie spowodowanej pandemią – w Białymstoku znów będzie wigilijne spotkanie dla kilkuset osób. W wigilię (24.12) do Zespołu Szkół Katolickich w Białymstoku mogą przyjść wszyscy chętni – a przede wszystkim ubodzy, samotni i bezdomni.
Wigilia planowana jest na 350 osób. Osoby samotne i potrzebujące spotkają się przy wspólnym stole, by połamać się opłatkiem, zjeść wigilijne potrawy i zaśpiewać kolędy – mówi dyrektor Caritas Archidiecezji Białostockiej ks. Jerzy Sęczek.
– Bardzo się cieszymy, że możemy po pandemii, spotkać się znowu w tej formie, która była dla nas wszystkich bardzo ważna, w formie tzw. „zasiadanej”. Idea takiej wigilii polega na tym, żeby osoby samotne, ubogie już nie organizowały jej w swoich domach, ale żeby to była rzeczywiście ich wigilia, czyli nie robimy wcześniej, nie rozdajemy paczek, ale staramy się o to, aby była to ich wigilia i w miarę możliwości staramy się stworzyć rodzinną atmosferę, aby poczuli się po prostu u siebie – wyjaśnia ks. Sęczek.
W poprzednich dwóch latach – wigilijnych spotkań w Białymstoku nie było. Potrzebujący dostawali tylko paczki.
– Ta inicjatywa w naszej archidiecezji organizowana już od lat, wpisuje się też w wydarzenie ogólnopolskie, ponieważ w każdej diecezji w całej Polsce są organizowane podobne spotkania. Jak podaje Caritas Polska w tym roku weźmie udział 85 miast, ok. 20 tys. osób będzie mogło z takiej wigilii, z takiej wieczerzy skorzystać – mówi ks. Jerzy Sęczek.
Spotkanie w Zespole Szkół Katolickich w Białymstoku rozpocznie się w wigilię (24.12) o 14:00. Salę przygotowują uczniowie i nauczyciele tej szkoły.
W spotkaniu wigilijnym weźmie udział też metropolita białostocki abp Józef Guzdek.
Źródło: oprac. za radio.bialystok.pl. Zdjęcie ilustracyjne – fot. Shutterstock.
